Informacje o MIODZIE Powiększ do pełnego rozmiaru

Informacje o MIODZIE

Miód jest jedną z najcenniejszych substancji odżywczych i leczniczych, jaką zafundowała nam natura. 

Więcej szczegółów

Miód jest jedną z najcenniejszych substancji odżywczych i leczniczych, jaką zafundowała nam natura. Składający się w prawie 80 procentach z cukrów prostych jest niezwykle łatwo przyswajalny przez organizm ludzki. Jego wchłanianie odbywa się w górnej części przewodu pokarmowego, bezpośrednio do krwi z pominięciem procesów pośrednich i trwa poniżej dwóch godzin.

Jak powstaje miód
Powstawanie miodu to proces bardzo skomplikowany. Surowcem koniecznym do powstania miodu jest nektar, który produkują rośliny w specjalnych gruczołach, zwanych miodnikami lub nektarnikami. Innym i to bogatym źródłem surowca do wyrobu miodu jest spadź.

O cukrach w miodzie
Miód jest „żywy”. Na przykład, krystalizuje tym szybciej, im więcej zawiera glukozy, a tym wolniej im więcej w nim jest dekstryn i innych ciał koloidalnych. Najłatwiej krystalizuje glukoza, a już trudniej fruktoza. 
Miód wciąż pracuje jak żywy organizm. W miodzie pochodzenia spadziowego jest przewaga glukozy nad fruktozą. Prócz tych dwóch cukrów może być jeszcze sacharoza, a raczej jej resztki, które w dobrze dojrzałym miodzie nie powinny przekraczać 5%. Rzadko się zdarza , że w miodzie można też znaleźć maltozę. To też jest dwucukier, zwany cukrem słodkim, bo największe jego ilości występują w słodzie. Związek ten składa się z 2 cząsteczek glukozy i powstaje z rozkładu skrobi i glikogenu pod wpływem enzymu amylazy. Dekstryny, czyli wielocukry występują w miodzie nektarowym w minimalnych ilościach, najwyżej do 3%. W miodzie spadziowym jest ich dużo więcej bo do 10%. Są one produktem niezupełnego rozkładu skrobi lub glikogenu - tu też działają enzymy. Z innych cukrów można nieraz spotkać w miodzie melezitozę – trójcukier, występujący głównie w miodzie spadziowym, szczególnie w modrzewiowym. Związek ten przyśpiesza krystalizację miodu.

Witaminy
W niektórych tylko miodach np. wrzosowym i spadziowym z modrzewia i jodły, wykryto maleńkie ilości witamin: A, B2, C i PP. Bywają miody, które zawierają biotynę (witaminę H), tiaminę (witamina B1), witaminę K czy kwas pantotenowy, ale – ilości tych związków są tak małe, że praktycznie znaczenia nie mają. 

Czynnik bakteriobójczy
Inhibina - związek ten wyodrębniony dopiero w 1938 roku, ma własności bakteriobójcze, a pochodzi z organizmu pszczół. Kiedyś medycyna ludowa używała miodu do leczenia ropiejących ran, ale wiedziano, że miód taki musi być świeży, prosto z plastra. Dziś wiemy, że bakteriobójcza inhibina jest bardzo wrażliwa na światło i podwyższoną temperaturę. W podgrzewanym miodzie, wystawianym na słońce w oknach sklepowych itp. już jej nie ma. Dlatego miód należy przechowywać w ciemnych, suchych i chłodnych miejscach. 

Inne składniki miodu
W miodzie można jeszcze znaleźć włoski pszczół i to, co jest w nim ponoć najcenniejsze: pyłek kwiatowy. W niektórych miodach może być go sporo. Na przykład obliczano, że w 1 kg można znaleźć ok. cztery miliony pyłków. I jeszcze parę słów o białkach w miodzie. W miodach europejskich bywa go od 0,03 do 2,67%, zależnie od odmiany. Są to albuminy lub globuliny oraz wolne aminokwasy. Dotąd zidentyfikowano ich 19. W miodach są również estry, garbniki, woski i olejki eteryczne. Wszystko to nadaje miodom specyficzny aromat i smak.

-------------------------------------------------------------------------

 

Leczenie miodem

Miód i żołądek
Miód okazuje się cennym środkiem dietetycznym w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. W czasie leczenia znikają bóle, zgagi, mdłości, podwyższa się poziom hemoglobiny we krwi i polepsza się samopoczucie chorych. Zaleca się, by w czasie leczenia choroby wrzodowej podawać choremu miód na 1,5-2 godz. przed posiłkami lub 3 godz. po nich. Na przykład 1,5-2 godz. przed śniadaniem i obiadem i 2-3 godz. po kolacji. Picie ciepłego roztworu miodu powoduje rozrzedzenie śluzu w żołądku i przyśpiesza wsysanie, nie drażni jelit i obniża kwasowość. Natomiast zimny roztwór miodu podwyższa kwasowość, zatrzymuje zawartość żołądka i drażni jelita. 

Miód i wątroba
W medycynie ludowej miód jest często stosowany jako lek przy chorobach wątroby. Zawarta w nim glukoza – jak wiadomo jest nie tylko produktem odżywczym łatwo przyswajalnym, ale podnosi zapasy glikogenu w wątrobie i przyśpiesza procesy przemiany tkankowej. Wątroba – jako centralne laboratorium organizmu bierze udział w wielu życiowo bardzo ważnych procesach, np. w przemianie węglowodanów, białek, tłuszczów, witamin, hormonów itd. W wątrobie produkowane są enzymy, karoten zamienia się w witaminę A, tu powstaje żółć itd. Wielu lekarzy w świecie zaleca przy chorobach wątroby picie rano i wieczorem małej filiżanki herbaty z miodem. W niektórych dolegliwościach lekarze zalecają np. picie miodu z sokiem z cytryny i oliwą, a potem położenie się na 25-30 minut na prawy boku. 

Miód i choroby płuc
Hipokrates twierdził, że „miodowy napój gubi flegmę i uspokaja kaszel”. W bardzo starej i znakomitej księdze hinduskiej można znaleźć polecenie leczenia gruźlicy płuc miodem z mlekiem. Awicenna uważał, że w początkowych stadiach tej choroby doskonałym lekiem jest miód starty z płatkami róż. W medycynie ludowej od wieków łączono miód z mlekiem kozim i z sadłem niektórych zwierząt w leczeniu gruźlicy. Uważano też, że pomaga miód z wywarem korzenia omanu albo z sokiem chrzanu – pity w ciągu 5-7 tygodni. Leczenie trzeba przerwać, jeśli pojawi się biegunka lub mocne poty. 
Przy zastarzałych bronchitach niektórzy (także i lekarze) polecają picie herbatki z kwiatów czerwonej koniczyny z miodem - ponoć pomaga przy uporczywym kaszlu. W gruźlicy ma być pomocne codzienne picie herbaty z ziela podbiału z miodem. 
U nas znane jest tzw. babskie lub domowe leczenie wszelkich przeziębień podawaniem choremu kwiatu lipowego z miodem lub z żółtkiem utartym ze świeżym miodem. Takie gorące ziółka ułatwiają odkaszliwanie flegmy, zmniejszają kaszel, polepszają samopoczucie i rozgrzewają wewnętrznie. 

Miód i choroby nerek
W chorobach nerek, dróg moczowych i pęcherza nie tylko ludowe, ale i dzisiejsza medycyna oficjalna zaleca miód. Miód praktycznie nie ma białka i zawiera minimalne ilości soli, a więc nie może w tych chorobach szkodzić, a przy tym jest wysoko kaloryczny i lekkostrawny, czyli dodaje energii i wzmacnia cały organizm. Naturalnie, że dawki musi określać lekarz, ale na ogół nie podaje się więcej, jak 50 do 100g miodu. Rozmaici lekarze polecają nieraz w chorobach nerek herbatę z owoców dzikiej róży z miodem albo pół, do całej szklanki dziennie soku z rzodkiewek, osłodzonego miodem. Przy piasku w nerkach radzą oliwę z oliwek z sokiem cytrynowym i miodem, po jednej łyżce, 3 razy dziennie, albo też przeciw kamieniom pęcherza - herbatę z biedrzeńca (Pimpinella), owoców dzikiej róży i miodu. Parzyć to wszystko przez 15 minut i pić na ciepło po 1-2 filiżanki dziennie. Niektórzy lekarze zalecają też jadanie lub picie na ciepło miodu starszym osobom przy nietrzymaniu moczu i słabym pęcherzu.

Miód i nasza skóra
W starych rosyjskich rękopisach można znaleźć rady jak leczyć świerzb, krosty i inne nieczystości skóry. Otóż, należy je smarować lub nakładać na nie maść zrobioną z popiołu, czosnku, miodu przaśnego i świeżego masła. Przy czym zastrzega się, że przed użyciem takiej maści trzeba ciało dokładnie umyć gorącą wodą, a najlepiej wziąć kąpiel parową w łaźni, po oczyszczeniu skóry nakładać maść.

Miód i różne choroby
Wielu ludzi wierzy, że miód robi dobrze na serce. Przy niektórych schorzeniach, tj. wtedy, gdy trzeba ten organ szybko (odżywić), także i lekarze polecają miód, jako że jego glukoza jest szybciej przyswajalna. Miód więc wzmacnia mięsień sercowy i zwiększa jego wydolność. Stwierdzono, że u dzieci chorujących na odrę i świnkę choroby te przebiegały łagodniej, gdy mali pacjenci jadali miód. Jest nawet i takie doniesienie, że dzieci cierpiące na biegunkę zakaźną, leczone specjalnym preparatem „w obstawie” miodu, pięć razy szybciej likwidowały zarazki niż zwykle. Uważa się również, że miód jest dobrym dodatkiem profilaktycznym przy różnych chorobach zawodowych. Podobno podawano miód spadziowy robotnikom zatrudnionym w kopalniach uranu; ponoć ma w pewnym stopniu przeciwdziałać skutkom napromieniowania. 
Wielu lekarzy europejskich doszło do wniosku, że miód zmniejsza toksyczne działanie takich używek jak kawa, mocna herbata, tytoń czy alkohol. Ponadto łagodzi skutki stresu, wstrząsów, przemęczeń. Mobilizuje siły psychiczne i pomaga w walce z chorobami nerwowymi. Często stosuje się miodowe kuracje w stanach apatii.

 

Lecznicze spożywanie miodu
Spożywanie miodu rozpuszczonego w wodzie (1 łyżka na 1/2 szklanki letniej wody z wyprzedzeniem 10-12 godzin) zwiększa przyswajalność od 6 do 200 razy. Napój robi się wieczorem, a spożywa rano na godzinę przed jedzeniem. Bezpośrednio przed spożyciem wskazane jest dodać soku z cytryny. Kuracja lecznicza trwa 2-3 miesiące, należy ją przeprowadzać na wiosnę i jesienią.
Równie korzystne działanie uzyskuje się przez powolne wprowadzanie miodu z łyżki do ust i przetrzymywanie go w nich przez dłuższy czas przed połknięciem. W ten sposób składniki czynne miodu wchłaniane są z jamy ustnej bezpośrednio do krwi, z pominięciem układu wrotnego wątroby.

-------------------------------------------------------------------------

Receptury

Na bezsenność 
– łyżeczka miodu przy kolacji. Jeśli to nie pomaga, 2 łyżeczki miodu wymieszać ze szklanką octu z jabłek i łyknąć 2 łyżeczki tej mieszaniny tuż przed spaniem. Gdyby i to nie pomogło, zaaplikować sobie powtórnie dawkę tego leku.

Na kaszel – do szklanki wycisnąć sok z jednej dużej cytryny, dodać 2 łyżeczki gliceryny, rozmieszać i uzupełnić szklankę miodem. Potem zjadać po 1 łyżeczce do kawy syropu 3 razy dziennie: po wstaniu z łóżka, koło obiadu i przed snem.

Na skurcze – np. w łydkach, drgania powiek lub warg: 2 łyżeczki miodu przy każdym posiłku. W ciągu tygodnia powinny te dolegliwości minąć. Dodajmy, że na ogół w tych wypadkach pomaga magnez albo witamina E.

Oparzenia – mniej bolą i szybciej się goją po okładach z miodu. Miód tylko wtedy będzie skuteczny, jeśli jest młody, biologicznie „żywy” i nie fałszywy.

Katar – może minąć w ciągu 5 minut, jeśli się będzie żuło jak gumę kawałek plastra miodu. Ale jeśli są zaatakowane zatoki, to takie żucie trzeba powtarzać co godzinę i rzuć przez 15 minut. 

Na katar sienny – profilaktycznie żuć kawałek plastra miodu 1-2 razy dziennie w ciągu 2 miesięcy poprzedzających zwykle okres pojawienia się tego kataru. Dzięki temu albo się on nie pojawi, albo będzie przebiegał bardzo lekko. Jeśli kogoś katar sienny zaatakuje, co trzeba będzie żuć plasterki miodu 5 razy dziennie przez pierwsze dni. Potem 3 razy dziennie dopóki w ogóle nie zniknie. Można miód w plastrach zastąpić płynnym miodem świeżym. 
Po 3 minutach przestaje cieknąć z nosa: 5-6 minut żucia wystarczyło na oczyszczenia nozdrzy, po czym dolegliwości w gardle również znikną. 

-------------------------------------------------------------------------

 

Przechowywanie miodu

Miód powinno się przechowywać w szczelnie zamkniętych naczyniach - najlepiej szklanych lub kamionkowych, w ciemnym i suchym pomieszczeniu, najlepiej w temp. około 15 stopni C. 

Zabójcza dla miodu jest temperatura wyższa niż 42 stopnie C, ponieważ powoduje zniszczenie zawartych w nim enzymów oraz inhibin. Nie powinno się go zatem zalewać wrzącym mlekiem czy wodą ani zagotowywać.
Miód należy chronić przed słońcem ponieważ promienie słoneczne bardziej niż temperatura wpływają na obniżenie jego aktywności antybiotycznej.

Miody przechowywane w temperaturze pokojowej tracą po 6 miesiącach połowę swojej aktywności antybiotycznej, a po 1,5 roku zanika ona prawie całkowicie.

Produkty powiązane